maja 14, 2014

Widzę jaśniej, czyli hialuronowe płatki pod oczy od Prestige


Jako posiadaczka suchej skóry pod oczami oraz tendencji do powstawania cieni i opuchnięć jestem łasa na wszelkie maski i płatki pod oczy. Cieszy mnie, że mogłam wypróbować płatki hialuronowe marki  Prestige.

Kilka słów od producenta:


Skład:


Cena:
ok. 7 zł

Płatki są porządnie zapakowane, a poziom ich nasączenia jest odpowiedni (nie są za suche ani też nic z nich nie spływa). Ich nałożenie nie sprawia żadnego problemu, chociaż są bardzo delikatne. Kiedy ich używałam, niestety nie mogłam sobie pozwolić na leżenie, więc musiałam je co jakiś czas poprawić, bo trochę się zsuwały, ale nie spadały z twarzy. Myślę, że jednak najlepiej byłoby czas ten poświęcić na totalny relaks w łóżku lub na kanapie.


Płatki są bardzo przyjemne. Dają uczucie relaksu i chłodzenia.
Po ich ściągnięciu skóra była napięta i nawilżona. Moje zmarszczki trochę się wygładziły, choć były nadal widoczne. Zauważyłam natomiast znaczną redukcję cieni pod oczami, skóra wyglądała naprawdę na świeżą i wypoczętą. A muszę dodać, że tego dnia wstałam o 5 rano, byłam niesamowicie zmęczona i wyglądałam naprawdę nieciekawie (tzn. jeszcze gorzej niż zwykle, a widać to po moim czerwonym oku na zdjęciu). Chyba największą rekomendacją będzie informacja, że tego wieczora musiałam udać się na chwilę do miasta i wyszłam całkowicie bez make-upu. 

Wielka szkoda, że następnego dnia cienie pod oczami powróciły, ale skóra była bardziej odżywiona i jędrna niż zwykle. Ten produkt będzie świetny, jeśli wychodzicie gdzieś wieczorem, chcecie dobrze wyglądać, a mieliście ciężki dzień. Wtedy efekt będzie bardzo wyraźny i zadowalający.

Szkoda, że cena nie jest trochę niższa, a rezultaty trwalsze, ale mimo to chętnie wypróbuję płatki ponownie.


* produkt otrzymany na spotkaniu blogerek od firmy ŚWIT Pharma

14 komentarzy:

  1. szkoda, że redukcja cieni pod oczami jest krótkotrwała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka szkoda, bo efekt naprawdę był niezły! Byłam tym bardziej zdziwiona, że wcześniej nie czytałam informacji na opakowaniu i nawet nie wiedziałam, że płatki będą też działały w tym kierunku :)

      Usuń
  2. Miałam takie czarnuszki ;D I szału nie wywołały ;D I tak jak mówisz efekt krótkotrwały :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Też bardzo żałuję, bo oczy wyglądają naprawdę na wypoczęte :(

      Usuń
  4. Chyba sprawię sobie kilka, żeby mieć w awaryjnych sytuacjach, czytaj po imprezce ;)
    Cieni pod oczami nie mam, więc powinny dobrze się sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  5. śmieszne te płatki, też by mi się przydały w sumie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze wiedzieć, że się sprawdziły:) Ja swoje na razie trzymam, bo w czerwcu mamy wesele u znajomych, to następnego dnia będą jak znalazł, żeby nie straszyć na poprawinach;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie by trzeba było serwować sobie codziennie taki zabieg z płatkami, żeby zawsze mieć zredukowane cienie i opuchnięcia pod oczami.. ale kto by to codziennie stosował :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym coś takiego przetestowała, ale ciągle boję się nowych produktów do oczu, gdyż wiele z nich podrażnia je :/

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie jeszcze czekają :D Co prawda cieni pod oczami nie mam, ale liczę na zmniejszenie zmarszczek. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)