Kiedy zobaczyłam na półce nowość od Perfecty o zapachu lodów, wiedziałam, że nie może być idealniejszej propozycji na lato. I wcale się nie pomyliłam.
Kilka słów od producenta:
Skład:
Cena:
ok. 13 zł/225 ml
W tym maśle nie da się nie zakochać od pierwszego użycia, bo po odkręceniu opakowania do naszego nosa dociera cudowny zapach - letni, deserowy, ale nie przesłodzony. Przy zakupach pisałam Wam, że to chyba najpiękniejszy zapach masła, jaki spotkałam na swojej drodze. I faktycznie na razie nic go jeszcze nie przebiło.
Zauroczyła mnie też konsystencja bitej śmietany. Jestem fanką treściwych maseł, ale przy tym produkcie zmieniłam zdanie. (Przecież kobieta zmienną jest, prawda?) Kojarzy mi się z reklamą lodów, kiedy ludzie zjadają nabite na patyk chmury. To właśnie te klimaty!
Latem jednak wolę coś zdecydowanie lżejszego i zrezygnowałam także z oliwki do ciała. Delikatność konsystencji sprawia, że masło ekspresowo się wchłania.
I faktycznie masło to nieprzypadkowo nazywa się wygładzającym, ponieważ właśnie taki efekt daje. Nie zgadzam się jednak z producentem, że skóra jest intensywnie nawilżona. Nawilżenie jest raczej przeciętne, ale dla mnie wystarczające (mam jedynie suche stopy i piszczele).
A na koniec pozwolicie, że przemilczę parafinę w składzie i wetknę nos w opakowanie, żeby się podelektować zapachem?

Nie widziałam jeszcze tego kosmetyku u siebie w sklepach. Ale na pewno zwrócę na niego uwagę.
OdpowiedzUsuńmasło o zapachu lodów... miodzio:D
OdpowiedzUsuńHymmm... Brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńChociaz ja jestem leniuszkiem i nigdy nie chce mi sie smarować ani balsamami, ani niczym innym xD
Strasznie ciekaw inne to masło ale peeling chyba bardziej z tej serii
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie *
UsuńDawno mnie tu nie było, ale chyba się stęskniłam! :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie przeczytała opisu i napisów na opakowaniu, pomyślałabym że to recenzja nowych lodów!
Jednak nie jestem zagorzałą fanką lodów, dlatego też masło o takowym zapachu niestety do mnie nie przemawia:( Wolę cytrusowe zapachy lub typu fresh :)
Pozdrawiam,
http://bitcheslovecakes.blogspot.com
Jak miło, że więc powróciłaś! :)
UsuńJeśli nie jesteś taką fanką lodów jak ja, to na pewno ten zapach by Cię nie zadowolił :)
Kuszą mnie te masełka i z pewnością, któreś wypróbuję, mimo słabego nawilżania:) Parafina w mazidłach do ciała nie zawsze jest zła:) Zawiera ją większość produktów przeznaczonych do bardzo suchej, atopowej skóry:)
OdpowiedzUsuńZ Perfecty jeszcze żadnego masełka nie miałam.
OdpowiedzUsuńOglądałam te masełka ostatnio, chyba już wiem, na które się zdecydować!:)
OdpowiedzUsuńMasła z Perfecty już tak mają, że odłużają zapachami ;) Tej wersji nie miałam, ale marcepanową i z pomarańczą uwielbiam :) Mnie parafina w składzie mazideł do ciała nie przeszkadza, wręcz bym powiedziała, że skóra ją lubi. Obawiam się jedynie kiepskiego nawilżenia, ale latem mogę sobie pozwolić na słabsze nawilżacze, za to stawiam na produkty szybko się wchłaniające ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem ostrożna z parafiną, ale też nie unikam :) Wyszłam z założenia również, że latem sprawdzają się lżejsze nawilżacze :)
UsuńBardzo przyjemne masło, lubię ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńZapachy tej firmy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZapach musi mieć piękny <3
OdpowiedzUsuńJest! :)
Usuń