W minioną sobotę wspólnie z Angeliką kilkanaście minut po 5 rano wyruszyłyśmy w podróż do Krakowa. W podróż niezwykłą, bo na spotkanie z dziewczynami, które dzielą z nami pasję blogowania o urodzie i kosmetykach.
Już w autobusie zaczęło się zabawnie, bo musiałam wykonać swój make-up w czasie jazdy. Kierowca chyba specjalnie zwolnił, kiedy malowałam rzęsy ;)
A potem w kameralnym gronie spędziłyśmy wspaniały dzień w małej, krakowskiej kawiarence.
Kiedy zakończyły się przywitania i uściski, w końcu mogłyśmy usiąść przy kawie oraz babeczkach przygotowanych przez Justynę i zacząć rozmowy o tym, co lubimy najbardziej.
Z tego powodu odwiedziła nas pani Renata z Maroko Sklep, która przygotowała bardzo ciekawą prezentację. Nie tylko opowiadała o produktach dostępnych w sklepie, ale też przekazała nam własne doświadczenia z tymi kosmetykami.
Usłyszałam dzięki temu o rytuale Hammam, właściwościach oleju z czarnuszki (chyba go sobie sprawię!) oraz o dobroczynnym działaniu kholu. Pani Renata pokazała też nam jak go nakładać, dzięki czemu Angelika i Wiola miały potem ładnie podkreślone oczy.
A tutaj wyszła moja refleksyjna natura, którą odgadła Karolina, przygotowując dla mnie identyfikator (szczegóły na końcu posta!).
Dziewczyny przygotowały też dla nas prezenty.... Dużo prezentów! Rozdawaniu torebek i oglądaniu zawartości nie było wręcz końca!
Potem zaczęły się wspólne zdjęcia. Już po wejściu do kawiarni goście pytali, co będzie się tu działo i czy będzie tutaj jakaś sesja zdjęciowa.
Z Wiolą, z którą od razu znalazłyśmy wspólny język i wystarczyło jedno hasło, abyśmy śmiały się przez następnych kilka minut ;)
I wszystkie razem!

A oto sprawczynie całego zamieszania - Karolina oraz Justyna. Bardzo Wam dziękuję za zaproszenie i za cały trud włożony w organizację spotkania. Spisałyście się szóstkę z plusem! Ogromną przyjemnością było dla mnie spotkać się z Wami już po raz trzeci. Czekam na kolejne tak mile spędzone chwile.
Dziękuję również Angelice - mojej towarzyszce podróży - za wspólne przetrwanie tych ośmiu godzin w autobusie.
Karolina przygotowała dla nas spersonalizowane identyfikatory oraz dyplomy, na których wszystkie się podpisałyśmy i które będą świetną pamiątką. Justyna natomiast jest autorką tych cudownych zdjęć upamiętniających wspaniałą przygodę.
A w spotkaniu udział wzięły:
Serdeczne podziękowania również dla sponsorów za przygotowanie upominków, które pokażę Wam w następnym poście, bo jest tego naprawdę sporo!

Miło było :)
OdpowiedzUsuńAle niestety się skończyło :(
UsuńŻycie;)
Usuń... całe przed nami! ;) I wiele równie udanych spotkań :)
UsuńDokładnie! :)
UsuńWidziałyśmy się dopiero trzeci raz?! Miałam wrażenie jakby to był z dziesiąty! Ale to pewnie przez nasze rozmowy na fejsbuku! :D
OdpowiedzUsuńMadzia, mam nadzieję, że te 3 spotkania to dopiero początek i jeszcze ich wiele przed nami! :*
Ja też mam nadzieję, że jeszcze wiele przed nami! Aż znowu mam ochotę coś zorganizować! Ale na razie, kurcze, brak czasu i sporo obowiązków mi doszło. Ale może Angelika mi pomoże i za kilka miesięcy się coś urodzi :D
Usuńoczywiście, że pomogę, w miarę moich możliwości :)
UsuńWiększość i tak dzieje się mejlowo, więc damy radę :P
UsuńSuper, że mogłyśmy się zobaczyć :) Chętnie bym się z Wami spotkała kolejny raz, szkoda że kawał drogi nas dzieli :/
UsuńKochana, spotkamy się :) Wcale nie jest aż tak daleko! Dajemy jakoś radę :P
UsuńNo to ja już czekam! :D Kawał drogi, ale dla chcącego nic trudnego! :)
UsuńBędzie we Wrocku! Jest Polski Bus. Szybko, tanie i wygodnie ;)
Usuńależ nie musisz mi dziękować, podróż to była sama przyjemność, ale jeszcze większą była możliwość spotkania się z innymi blogerkami :)
OdpowiedzUsuńMuszę! Było naprawdę miło :)
UsuńStrasznie zazdroszczę Wam takich spotkań, ja mojego bloga dopiero co założyłam, ale bardzo marzy mi się w przyszłości poznać kilka ciekawych osób właśnie dzięki niemu. Ostatnio widzę dosyć sporo zdjęć z różnych spotkań i widzę, że dużo się dzieje :) Czekam też z niecierpliwością na zdjęcia z dobrociami ;)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania są niezwykle inspirujące i naprawdę sprawiają ogromną przyjemność! Życzę Ci, abyś miała możliwość wziąć w takim udział. Możesz również takie zorganizować i zaprosić ulubione blogerki ;)
UsuńSpotkanie na pewno udane !! :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo! :)
UsuńPewnie musiało to być niesamowite przeżycie, fajnie tak poznać wiele ciekawych osób. :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania to niesamowita przygoda :)
UsuńZ Twojej relacji spotkanie wygląda na prawdę na udane :)
OdpowiedzUsuńTakie było :)
UsuńKurcze w Krakowie takie rzeczy! Super sprawa :)
OdpowiedzUsuń