Słońce coraz wyżej, świeci coraz częściej i dłużej, więc zaczyna się robić ciepło. To dobry moment, żeby rozejrzeć się za czymś, co pomoże nam się odświeżyć w ciągu dnia. Oliwkowa woda tonizująca Ziaji jest do tego zadania stworzona!
Butelka w żywym zielonym kolorze już od razu wzbudza pozytywne skojarzenia. A do tego atomizer, który wydziela bardzo delikatną mgiełkę produktu, co sprawia, że jego wydajność jest wręcz porażająca. Wody używam od kilku miesięcy, a zobaczcie, jak mało jej zużyłam!
Propozycja Ziaji to dla mnie zdecydowanie bardziej mgiełka do twarzy niż tonik. Nie zauważyłam jakichś szczególnych właściwości pielęgnacyjnych. Ale uwielbiam jej używać rano. Jej perfumowany, niesamowicie przyjemny zapach sprawia, że od razu się budzę i uśmiecham do łazienkowego lustra.
Produkt kosztuje 5 zł i ma 200 ml, co naprawdę wystarczy na ogromną ilość aplikacji. Jeśli liczycie na tonik - nie jest to raczej kosmetyk dla Was, a jeśli szukacie czegoś, czym możecie spryskać twarz w ciągu dnia i się zrelaksować - powinniście zajrzeć do sklepu Ziaji.
Chciałam Was także zaprosić do obejrzenia intra, które będzie pojawiać się teraz w każdym nowym filmie na YT :) Intro powstało dzisiaj i wszystko zrobiłam całkowicie sama! Mam nadzieję, że się Wam spodoba, bo przygotowanie tego krótkiego fragmentu zajęło mi kilka godzin intensywnej pracy ;)
Zapraszam Was do subskrypcji ----> KLIK

obejrzałam i uważam, że intro Twojego kanału YT jest genialne, nie wiedziałam, że mam tak zdolną koleżankę :D
OdpowiedzUsuńzaopatrzyłabym się w taką mgiełkę, gdyby miała inny niż oliwikowy zapach
A żebyś wiedziała, że te 14 sekund filmu robi się kilka godzin! :D
UsuńMgiełka absolutnie nie ma oliwkowego zapachu. Tak jak napisałam zapach jest perfumowany, bardzo przyjemny ;)
Ten oliwkowy nie jest tak nieprzyjemny. Przeciwnie. Ja nie czuję zapachu oliwek. Jest bardzo ładny, delikatny i świeży.
UsuńBardzo lubię ten tonik - w moim przypadku nie dość że odświeża i zmiękcza moją skórę to jeszcze podoba mi się jej zapach. I rzeczywiście jest niezmiernie wydajna.
OdpowiedzUsuńZapach jest naprawdę ładny i taki orzeźwiający :)
UsuńOo, dawno nic Ziaji nie miałam, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńFajne intro, ale ja mimo to czekam na więcej :-) np. ten wpis o konkurowaniu, gdzie będzie Cię można słuchać i słuchać :-)
OdpowiedzUsuńNastępny film zapowiada się dość długi, więc będzie można mnie trochę posłuchać :D Faktycznie muszę w końcu zrobić ten wpis o konturowaniu. Koniecznie! Teraz już podleczyłam cerę, więc powinno dać radę. Chociaż profesjonalistką nie jestem ;)
UsuńNa początku nikt nie jest, wszystko przychodzi z czasem :-) Ja już pół roku oglądam filmy na YouTubie i czasami sama mam chęć założyć sobie tam konto, ale poczekam z tym do momentu aż mój blog się nieco bardziej rozwinie :-) Zawsze lepiej jest zobaczyć coś na żywo niż czytać suchą teorię :-)
UsuńW tym roku będzie duża tendencja do tego, że blogerzy będą przechodzili na YouTube. A ja już się przekonałam, że to wcale nie taka prosta sprawa. Ciągle walczę z ustawieniami kamery i obróbką filmów ;)
Usuńja również tego boję się najbardziej, gdyż nigdy jeszcze nic nie nagrywałam. ciekawe jak byłoby z jakością :-)
UsuńCzaiłam się na ten podukt ale chyba jednak się nei sksuzę :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że ta seria ma taką mgiełkę. Zaciekawiłaś mnie i mam ochotę ją poznać, szczególnie, ze ciepłe dni właśnie nadeszły:)
OdpowiedzUsuńZiaja od jakiegoś czasu zadziwia dość udanymi seriami ;)
Usuńbardzo lubię używać tę mgiełkę np po treningu, skutecznie odświeża :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie idealna w takiej sytuacji ;)
UsuńIntro jest świetne ;) Bardzo mi się podoba i na pewno często będę zaglądać na Twój kanał :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się podoba i oczywiście zapraszam na kanał! :)
UsuńStrasznie lubię tą mgiełkę! nie używam jej jako toniku, ale właśnie jako mgiełki do spryskania twarzy w ciągu dnia. Piękne scala również makijaż, dla mnie jest super. I rzeczywiście baaardzo wydajna :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio zaczęłam jej też używać na makijaż ;)
UsuńTyle pozytywów na jej temat! ;) Musi być naprawdę fajna.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, jej wydajność jest ogromna, mam ją ok. 3 miesiące i została mi prawie połowa. Lubię nią odświeżać twarz w ciągu dnia. Jest to bardzo udany produkt Ziai.
OdpowiedzUsuńMiałam i była ok do odwiezania buźki :-)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję mgiełkę, miałam ją kupić, ale chcę zużyć moją z Tołpy. Ciekawa jestem czy sprawdziłaby się do scalenia makijażu.
OdpowiedzUsuń