października 24, 2015

Dwa pielęgnacyjne hity na chłodne miesiące od Evrēe: Gold Argan & Multioils Bomb


Jesień to czas, kiedy zdecydowanie bardziej dbam o nawilżenie i przygotowuję swoją skórę na przyjście zimy. Dlatego dzisiaj pokażę Wam dwa pielęgnacyjne hity Evrēe, które na pewno sprawdzą się w najbliższych chłodnych miesiącach.

Z firmą Evrēe zetknęłam się już dość dawno temu i poznałam tę markę bliżej dzięki podjętej z nią współpracy. Przetestowałam kilka rodzaju olejków, które zachwyciły mnie na tyle, że teraz sama po nie regularnie sięgam. Odnalazłam chyba jednak mój ulubiony duet z całej oferty. 


Gold Argan, Odmładzający olejek do twarzy i szyi

Ostatnio zaczęłam stosować na noc krem z kwasami i rano budziłam się z suchą, ściągniętą i łuszczącą się skórą. Wystarczyło jednak kilkukrotne użycie olejku Gold Argan, aby problem zniknął, a skóra stała się cudownie nawilżona.

Zaczęłam go nawet stosować pod makijaż i zauważyłam lepsze utrzymywanie się make-upu, a cera jest matowa na zdecydowanie dłużej. Świetnie nawilżona nie broni się po prostu przed suchością, produkując sebum. Oczywiście trzeba odczekać kilka minut, aby olejek się wchłonął, ale mnie to zupełnie nie przeszkadza, bo zajmuje się wtedy innymi rzeczami. Przy regularnym używaniu skóra jest sprężysta, miękka w dotyku i delikatnie rozjaśniona.

Olejek pachnie absolutnie cudownie, ale zapach nie jest wyczuwalny w ciągu dnia, co dla mnie jest ogromnym plusem, bo nie lubię silnie pachnących preparatów do twarzy. 

Opakowanie zostało wyposażone w wygodną pipetę, dzięki której możemy dokładnie dozować produkt. Olejek możemy stosować solo lub mieszać go z naszym kremem, dzięki czemu będzie się szybciej wchłaniał.


Multioils Bomb, Upiększająca specjalistyczna kuracja do ciała

Sezon grzewczy już się rozpoczął i moja skóra dostałaby nieźle w kość, gdyby nie ten cudowny olejek. Perfumowany, luksusowy zapach umila wieczorny rytuał jego nakładania. Aplikacja nie sprawia trudności, dzięki wygodnemu dzióbkowi.

Trzeba mu dać trochę czasu na wchłonięcie, ale ja ubieram się od razu po jego nałożeniu, bo nigdy nie chce mi się czekać, i nie zauważyłam żadnych tłustych plam na ubraniu czy jakiegoś nieprzyjemnego zapachu.

Olejek długotrwale nawilża - przez cały następny dzień czuję się niezwykle komfortowo i nawet używając produktu co dwa dni, nie odczuwam ściągnięcia skóry, co jest niezłym wyczynem. W  dodatku skóra jest miękka, napięta i jędrna (choć jeszcze lepiej z ujędrnianiem radzi sobie wersja Slim) - zgodnie z obietnicami producenta. Nie zauważyłam raczej wpływu na rozstępy, na które też olejek ma działać, ale nawet się tego nie spodziewałam.

Produkt genialnie też sprawdził się u mnie do masażu bańką chińską.


Oba kosmetyki są niesamowicie wydajne -  wystarczają mi nawet na kilka miesięcy, a w ich składzie odnajdziemy wiele drogocennych olejów, które mają zbawienny wpływ na naszą skórę. Ich cena to ok. 30 zł - być może nie jest to mało, ale biorąc pod uwagę działanie i wydajność, z pewnością warto wydać taką kwotę.


Inne recenzje produktów marki Evrēe:

8 komentarzy:

  1. Lubię olejki Evree, mam super slim i power fruit. Tych nie znam, ale ten do twarzy chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam żadnego olejku z Evree. Zastanawiam się jak sprawdziłby się arganowy na twarzy ze skłonnością do niedoskonałości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żaden produkt Evree jeszcze u mnie nie gościł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Evree spotkałam się podczas testowania serum do skórek i paznokci. Ale wiem, że to nie koniec mojej przygody z marką! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie posiadałam, ale słyszałam dużo pozytywnych opinii. Chyba w końcu muszę też się zaopatrzyć w ten produkt :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten olejek do twarzy i jest on moim ulubieńcem! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oba mnie ciekawią już od dawna, ale na razie mam 2 otwarte olejki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)