marca 05, 2016

Gadżety Kobiety: GlamGlove | Łatwe, szybkie i skuteczne mycie pędzli?


Mycie pędzli nie należy do moich ulubionych czynności i założę się, że wiele z Was podziela moją niechęć. Higiena naszych makijażowych narzędzi jest jednak bardzo ważna, bo przekłada się nie tylko na stan i żywotność pędzli, ale także na stan naszej skóry.

GlamGlove to gadżet stworzony do skutecznego i szybkiego oczyszczania pędzli do makijażu.


Rękawica posiada dwie różne powierzchnie z trzema rodzajami gumowych wypustek. Strona, którą widzicie na zdjęciu po lewej, przeznaczona jest do pędzli do twarzy, natomiast ta z prawej - do pędzli do oczu.

Sposób wyprofilowania rękawicy przeprowadza nas przez kolejne etapy mycia pędzli. Podłużne wypustki służą do (wstępnego i ostatniego) płukania włosia, środek rękawicy do pierwszego mycia, a część z gęsto ułożonymi wypustkami do dogłębnego oczyszczania. Dodatkowo, wkładając pędzel między kciuk a palec wskazujący i delikatnie naciskając, możemy go odsączyć z nadmiaru wody.


Odkąd mam GlamGlove, proces mycia pędzli przebiega o wiele mniej boleśnie. Włosie zdecydowanie szybciej jest czyste, jedynie więcej czasu trzeba poświęcić na pozbycie się podkładu. Duża powierzchnia rękawicy pozwala oczyszczać nawet kilka pędzli jednocześnie, co często robię w wypadku mniejszych modeli do oczu. 

Dodatkową zaletą jest to, że dzięki rękawicy nie moczymy dłoni w wodzie, a więc skóra nie jest narażona na działanie detergentów oraz na wysuszenie.


Nie mam też żadnych uwag co do wykonania - pomimo wielokrotnego używania z rękawicą zupełnie nic się nie dzieje - nie przebarwiła się, wypustki się nie wykruszyły. Bardzo łatwo wypłukać z niej brud pozostawiony nawet przez tłuste produkty, szybko też wysycha.

Niestety GlamGlove to dość droga zabawa, bo za gadżet trzeba zapłacić 45 zł. Z rękawicy jestem bardzo zadowolona, ale myślę, że z powodzeniem można ją zastąpić gumowymi masażerami łatwo dostępnymi w drogeriach.

Używacie akcesoriów do mycia pędzli czy wolicie tradycyjne metody?

Inne posty z serii Gadżety Kobiety

29 komentarzy:

  1. Gadżet ba pewno bardzo przydatny, zamówiłam sobie egg brush zobaczymy czy się sprawdzi, a jak nie to pomyślę nad zakupem tej rękawicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że będziesz zadowolona z tego "jajeczka", chociaż zaletą tej rękawicy jest to, że zakłada się ją na całą dłoń i powierzchnia jest duża :)

      Usuń
  2. Fajny gadżet, jednak mi niepotrzebny. Tradycyjne mycie pędzli mi wystarcza, chociaż może kiedyś mi się odmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widzę dużą różnicę :) Tradycyjne mycie zajmowało mi zdecydowanie więcej czasu, a przy pędzlu do podkładu to była męczarnia.

      Usuń
    2. Ja również widzę dużą różnicę, jeśli chodzi o używanie tej rękawicy, bardzo ją lubię :)

      Usuń
  3. Strasznie fajnie wygląda ta rękawica :) Ja póki co myję swoje pędzle w tradycyjny sposób, ale może ten różowy gadżet sprawiłby, że zaczęłabym myć je częściej :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rękawica jest super, ale możesz też spróbować gumowego masażera. Wiem, że dziewczyny kupowały taki w Rossmannie i tym myją pędzle :)

      Usuń
  4. fajny gadżet, ale dla mnie zbędny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja do czyszczenia pędzli używam jajeczka brush egg, ale równie dobrze mogłabym się obyć bez niego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że brush egg jest trochę niewygodny ze względu na małą powierzchnię. Ale mogę się mylić - nie używałam :)

      Usuń
  6. Mam ją i uwielbiam! A mój chłopak myślał, że to do masażu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo tak wygląda. Ale z masażu to tutaj korzystają raczej pędzle :P

      Usuń
  7. Pierwszy raz widzę tą rękawiczkę, bardzo ciekawa rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę się rozejrzeć za nią w Uk i dam znać jaka jest tutaj cena. Muszę to mieć!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kompletnie nie widzę zastosowania dla takiego gadżetu, paluchy sprawdzają się równie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś umyła pędzle takim gadżetem, zauważyłabyś różnicę :) Palce nie domyją pędzla tak głęboko ;)

      Usuń
  10. Oj przydałby mi się taki produkt, bo nienawidzę prać pędzli :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny gadżet, na pewno się przydaje. Ja myję pędzle często szarym mydłem ponieważ niekiedy po całym weekendzie w szkole wizażu są bardzo brudne. Szare mydło podrażnia i wysusza skórę i pewnie taka rękawica by mnie przed tym uchroniła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też myję pędzle szarym mydłem lub płynem do higieny intymnej :)

      Usuń
  12. Przydałby mi się taki większy gadżet, ale tak jak mówisz, można znaleźć coś tańszego w zwykłej drogerii ; )

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widziałam takiego gadżetu, ale i bez niego daję sobie radę :D Choć przyznam, że chciałabym zobaczyć taką różnicę w myciu tradycyjnym, a z tą rękawiczką na żywo..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kup masażer w Rossmannie za kilka złotych - sprawdzisz, a jeśli nie będzie Ci odpowiadać, to się nie zmarnuje ;)

      Usuń
  14. fajny gadżet ale nie wiem czy niezbędny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ostatnio kupiłam taki Gadzet ale z
    Makeup revolution. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja właśnie mam rękawicę do masażu z Rossmanna i bardzo ją lubię. Rękawica, którą Ty posiadasz jest o tyle lepsza, że chroni nasze palce, ale ja i tak swoją tak używam, że nie moczę palców ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)