kwietnia 02, 2016

NaiLove: Hybrydy krok po kroku w domowym zaciszu | Zestaw startowy Semilac w akcji!


Piękny, błyszczący i trwały manicure to już nie obietnice bez pokrycia. Trudno się dziwić, że manicure hybrydowy stał się ostatnio tak popularny. Dzisiaj przygotowałam dla Was instruktaż, jak wykonać go krok po kroku. Zanim jednak zabierzecie się za czytanie (i oglądanie!), polecam Wam zapoznanie się z postami wprowadzającymi o cechcach manicure hybrydowego oraz o akcesoriach, które są niezbędne do jego wykonania. Podczas tworzenia tutorialu towarzyszył mi zestaw startowy do manicure hybrydowego Semilac, więc możecie w końcu zobaczyć w praktyce, do czego potrzebne są wszystkie zawarte w nim produkty.



Etap I - nadanie kształtu paznokciom


1. Wypiłowuję paznokcie aż do uzyskania satysfakcjonującego efektu. Ostatnio preferuję migdał z ostrym zakończeniem, bo wydłuża i wyszczupla palce. O zaletach migdałków pisałam tutaj:


2. Za pomocą polerki szlifuję wolny brzeg paznokcia, by pozbyć się resztek, "zadziorków" i zapobiec rozdwajaniu paznokci.


Etap II - usunięcie skórek


3. Na skórki nakładam żel do usuwania skórek Sally Hansen, który serdecznie Wam polecam! Recenzja tutaj:


4. Odsuwam skórki patyczkiem, a następnie dokładnie myję ręce mydłem.


Etap III - przygotowanie paznokci do manicure hybrydowego 


5. Za pomocą bloczka polerska matowię płytkę. Trzeba pamiętać, aby nie robić tego zbyt mocno i nie uszkodzić struktury paznokcia. Wystarczy delikatnie kilkukrotnie przejechać bloczkiem po płytce. Nie zapomnijcie tego również zrobić przy skórkach - tam lakier podczas odrastania lubi się odklejać od płytki. Przy okazji pozbywamy się resztek poprzedniego manicure'u (np. bazy) i wyrównujemy płytkę, aby lakier miał lepszą przyczepność.

6. Przemywam paznokcie cleanerem. To pomoże odtłuścić płytkę i zapobiegnie szybkiemu odpadaniu i łuszczeniu się lakieru. Do tego celu używam płatków bezpyłowych, które nie zostawiają żadnych resztek i "farfocli", które mogłyby znaleźć się pod lakierem i powodować zapowietrzanie oraz odpryskiwanie.


Etap IV - nakładanie lakierów hybrydowych


7. Nakładam bardzo cienką warstwę bazy. Przy nakładaniu trzeba być ostrożnym, bo baza jest przezroczysta, a zalanie skórek spowoduje, że lakier może odpaść po kilku dniach po odrośnięciu paznokcia. Nie zapomnijcie o malowaniu bazą, lakierem oraz topem także końcówek paznokci, co zabezpieczy je przed szybkim ścieraniem.

8. Utwardzam bazę w lampie LED przez 45 sekund. 


9. Nakładam pierwszą warstwę lakieru kolorowego. Jeśli popełnicie pomyłkę, źle nałożycie lakier, zalejecie skórki - nic straconego! Nie musicie zaczynać wszystkiego od nowa - wystarczy, że oczyścicie paznokieć cleanerem. Z lakierem możemy pracować tak długo, jak nam się podoba - zaschnie dopiero w chwili utwardzenia.

10. Utwardzam lakier w lampie LED przez 45 sekund.

11. Nakładam drugą warstwę koloru.

12. Ponownie utwardzam lakier w lampie LED przez 45 sekund.

Opcjonalnie: jeśli krycie nadal Was nie satysfakcjonuje, nałóżcie kolejną warstwę i ponownie utwardźcie w lampie. 

Opcjonalnie: w tym momencie pojawiają się zdobienia - nakładam efekt syrenki lub naklejki wodne.


13. Nakładam top, który jest znacznie gęstszy niż baza czy lakiery kolorowe, ale nada manicure piękny połysk.

14. Utwardzam top w lampie LED przez 45 sekund.


Etap V - wykończenie manicure'u


15. W związku z tym, że lakiery hybrydowe pozostawiają tłustą warstwę, tzw. dyspersyjną, dokładnie przemywam paznokcie cleanerem, aby je oczyścić. Do tego celu używam płatków bezpyłowych.

16. Na skórki nakładam olejek - w moim wypadku jest to olejek NeoNail dedykowany właśnie skórkom z bardzo wygodną aplikacją w postaci sztywnego pędzelka.

GOTOWE! Teraz możecie się cieszyć pięknym, błyszczącym manicurem przez wiele dni! :)

23 komentarze:

  1. świetny post!
    +obserwuję oczywiście i idę czytać te które poleciłaś :))

    anothermyowninspiration.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Też preferuję migdałowy kształt, a jak mam krótsze to okrągły.

    Zapraszam do mnie na konkurs!
    www.jennydzemson.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super post :) Sama niedawno zaczęłam przygodę z hybrydami i jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez ostatnio robiłam tutorial, tylko akurat na najprostszy wzorek na hybrydach :P z filmikiem :)

    http://pathyelisia.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny tutorial dla początkujących :) Marzy mi się zestaw startowy Semilac. Moja lampa UV zaczyna mnie już trochę męczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam lampę LED zdecydowanie! Cały proces dzięki niej trwa o wiele krócej ;)

      Usuń
  6. Świetny poradnik :), cieszymy się, że wybrała Pani nasze lakiery, dziękujemy za zaufanie.
    Pozdrawiam
    Online Ekspert marki Semilac

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie to wszystko pokazałaś i opisałaś :) Z hybrydami semilac można zdziałać cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nigdy nie miałam hybryd na swoich paznokciach, ale zapamiętam, że stworzyłaś tak przydatny post :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super post, spróbuj topu z Semilaca No Wipe nie wymaga zmywania tej lepkiej warstwy więc można zaoszczędzić sobie trochę czasu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zajmuje kilka sekund, więc dla mnie to żadna różnica :)

      Usuń
    2. ja lubię oszczędzać na każdej czynności czas, jak tylko się da :D wydaje mi się, że przez ten semilac top no wipe moje paznokcie się bardziej błyszczą, nie wiem,czy to złudzenie, czy rzecyzwiście tak jest:)

      Usuń
    3. Rozumiem :) Tak naprawdę przed przemyciem topu powinno się odczekać kilkanaście sekund. Przemycie od razu może spowodować zmatowienie, więc może o to chodzi :)

      Usuń
  10. Fajny post dla początkujących:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny post! Właśnie przymierzam się do zakupu zestawu startowego, więc cieszę się, że do Ciebie trafiłam! Z pewnością zostanę tu na dłużej, i będę bacznie śledzić i czytać to co piszesz.
    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi bardzo miło! Zapraszam i również życzę udanej majówki :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)