Należę do osób, które nie lubią chodzić w rozpuszczonych włosach - po kilku godzinach zaczynają mnie irytować, mam wrażenie, że lepią mi się do karku... Dlatego wolę od razu je związać. Wstaję dość wcześnie rano i przed wyjściem nie mam czasu na skomplikowane fryzury. Dzisiaj pokażę Wam trzy propozycje, które wykonacie w minutę! A potrzebne będą Wam tylko: szczotka, gumka, wsuwka i ewentualnie lakier.
Najlepsze jednak w nich jest to, że nie wymagają w zasadzie żadnych umiejętność fryzjerskich, bo są naprawdę banalne, ani precyzji, bo nie zależy nam na tym, aby włosy były idealnie gładkie i "ulizane".
Propozycja pierwsza ma w sobie sporo młodzieńczego uroku - to fryzura, która nie sprawdzi się u każdego i na każdą okazję. To zdecydowanie wersja bardzo luźna, a nie elegancka. Ale jaka prosta w wykonaniu!
1. Dzielimy włosy na dwie warstwy i z górnej robimy kucyk.
2. Łączymy ze sobą obie warstwy, związując jeden kucyk nisko nad karkiem.
3. Luzujemy włosy wokół gumek, żeby uzyskać większą objętość.
Propozycja druga to najprawdopodobniej (zaraz po kucyku) najprostsza i najszybsza fryzura, jaką znam, ale dzięki przeplatanemu elementowi nie ma w niej nudy!
1. Robimy niski kucyk nad karkiem.
2. Dzielimy włosy na dwie części tuż nad gumką.
3. Przez powstałą w ten sposób dziurkę przekładamy kucyk.
4. Ściskamy gumkę, żeby lepiej trzymała całość.
Smętnie zwisający kucyk? Nigdy więcej! Oto propozycja dla osób z włosami cienkimi i bez objętości. Dzięki niej kucyk będzie dwa razy grubszy!
1. Tak jak w przypadku pierwszej fryzury dzielimy włosy na dwie części i z górnej robimy kucyk.
2. Z "małego kucyka" i z pozostałej części włosów robimy jeden kucyk i związujemy kolejną gumką, przy czym pozostawiamy luzem jedno, długie pasmo.
3. Okręcamy luźne pasmo wokół gumek, żeby je ukryć.
4. Owinięte pasmo przypinamy za pomocą wsuwki.
Czy którąś z fryzur nosicie na co dzień? A może któraś szczególnie Was zainspirowała? :)

moja długość włosów pozwala tylko na 1 fryzurę ;p
OdpowiedzUsuńJeśli taks długość Ci pasuje i świetnie w niej wyglądasz - czemu nie! ;)
Usuńbardzo fajne i szybkie fryzurki jednak ja spinam włosy tylko po domu, mam odstające uszy i najzwyczajniej się ich wstydzę :P
OdpowiedzUsuńJa mam odstające lewe ucho, ale się nie przejmuję :P
Usuńja wiecznie chodzę w swojej nudnej fryzurze, czyli w rozpuszczonych, związuję tylko przy nakładaniu maseczek :D nie mam jakoś do tego weny :/
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału u mnie na blogu, aktualnie prowadzę konkurs, w którym rozdaję kilka fajnych kosmetyków :)
Stąd mój pomysł na te minitutoriale :)
UsuńUwielbiam takie szybkie fryzury, druga propozycja jest super:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sylwia
http://stylegigi.blogspot.co.uk
U mnie nie przejdą:) Lubię moje kręciołki ale osobom z prostymi włosami zazdroszczę tego jak łatwo mogą zmieniać swoje fryzury:)
OdpowiedzUsuńAle jakie ładne te kręciołki :)
UsuńWszystkie trzy patenty znam. Proste, ale jakie efektowne! :)
OdpowiedzUsuńW prostocie siła! :)
UsuńMoja długość włosów nie wymaga ich wiązania :) Ale Twoje propozycje bardzo fajne, proste i szybkie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją środkową propozycję- nosiłam już jako dziecko i teraz też od czasu do czasu do niej wracam. Ale na co dzień jednak stawiam na rozpuszczone, jak mi zależy aby dobrze wyglądały spięte to nagle stają się oklapnięte, przyklejone do skory i tworzą się łyse placki. Najlepiej wyglądają niedbale spięte- ale tylko w opcji po powrocie do domu jak już nikt ich nie zobaczy. Rano nie ma mowy o takim dogadaniu się. :D
OdpowiedzUsuńA ja za to kompletnie nie dogaduję się z moimi włosami, kiedy są rozpuszczone :D
UsuńSzybko i ciekawie, muszę wypróbować 😊
OdpowiedzUsuńFajne propozycje, kiedy włosy mi jeszcze trochę odrosną to na pewno z nich skorzystam :)
OdpowiedzUsuńSuper propozycje ;) czasami trzeba tak mało żeby coś zmienić ^^
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi! :)
UsuńJa zwykle poprzestaję na kucyku lub szybkim koczku. :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie fryzury znam i często je robiłam, gdy byłam w gimnazjum ;D Teraz nie chce mi się tak bawić z włosami i zazwyczaj noszę rozpuszczone włosy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły, zdecydowanie wykorzystam je jako upięcie do pracy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainspirowałam ;)
Usuń