kwietnia 01, 2017

Marcowe zakupy | Skin79 i promocja 1+1 w Rossmannie

skin79_żel_oczyszczający_maska_oczyszczająca_blog

W marcu mieliśmy wyjątkowe święto - Dzień Kobiet. Często czekam na takie ważne okazje, bo większość sklepów przygotowuje wtedy atrakcyjne promocje. Tak też było i tym razem! W marcu zaszalałam przede wszystkim w sklepie Skin79, bo, jak wiecie, coraz bardziej interesuje mnie azjatycka pielęgnacja. Zaskakującą promocję zorganizował też Rossmann - w cenie jednego produktu otrzymywaliśmy aż dwa (zniżka obejmowała zapachy, żele pod prysznic, dezodoranty i produkty do pielęgnacji włosów). Kobiety naprawdę zaszalały w drogerii i półki były dosłownie puste, ale udało mi się upolować coś fajnego. 

Podczas zamówienia ze Skin79 skorzystałam z ciekawej promocji - w cenie żelu do twarzy dostałam też maskę oczyszczającą. Żel głęboko oczyszczający Pearl Luminate na razie bardzo mi się podoba. Wiele z Was pisało, że aloesowa pianka z Holika Holika, o której kilka razy wspominałam, niestety wysusza Wam skórę, więc żel ze Skin79 może Wam bardziej przypaść do gustu. Żel ślicznie pachnie, ma zatopione w środku drobinki i ładnie nawilża cerę. Jedyny minus jaki na razie dostrzegam to wysoka cena i nie wiem, czy kupiłabym go w cenie regularnej. Maski z zieloną herbatą (która również ma głęboko oczyszczać) użyłam na razie raz, ale zapowiada się bardzo obiecująco - jest gęsta, a twarz po zastosowaniu wygląda zdecydowanie lepiej. Na pewno dam Wam znać, czy jest warta kupna, jak już ją porządnie przetestuję. Skończył mi się żel aloesowy, dlatego robiąc zakupy w Skin79, dorzuciłam do koszyka spore opakowanie. Na razie jest rewelacyjnie, co mnie nieszczególnie zaskakuje po dobrych doświadczeniach :) Przede wszystkim stosuję go na włosy, ale też na podrażnioną maściami przeciwtrądzikowymi twarz - przynosi ogromną ulgę. Tutaj poczytacie trochę o aloesowych produktach:


skin79_maski_w_płacie_blog

Nie mogłam też powstrzymać się przed kupnem masek w płacie! Bardzo często można je spotkać w zestawie, tak również było w moim przypadku - przy kupnie trzech zwierzaczkowych masek bąblującą maskę otrzymujemy gratis. Postanowiłam też zrobić zapas jeżyków oczyszczających na nos, bo fajnie się u mnie sprawdziły. Poniżej znajdziecie recenzję maski bąblującej i jeżyków. 


rossmann_zakupy_nowości_blog_promocja

Czas na zakupy z Rossmanna - dwa żele pod prysznic Nivea - to były dosłownie ostatnie butelki ściągnięte z półki, nawet nie miałam zbyt wielkiego wyboru zapachów, ale te dają radę. Dezodorantów nigdy za wiele, więc zrobiłam sobie zapas antyperspirantów w kulce Nivea. Na moim biurku zawsze stoi żel antybakteryjny, dlatego uzupełniłam braki produktem od CleanHands.

Najlepszym dealem były jednak perfumy - za jedyne 80 zł upolowałam dwie butelki. Tutaj niestety też nie miałam zbyt wielkiego wyboru (w drogerii byłam wieczorem pierwszego dnia promocji - jedynie Joanna Krupa była nienaruszona, bo nie wystawiono testerów, a to nowość :D), ale znalazłam zapachy, które mi się spodobały. Pierwszy to Katy Perry Killer Queen - zdecydowanie dla fanek słodkich zapachów (podobny do pomarańczowych Beyonce i Fame Lady Gagi - bardzo lubię takie klimaty), a drugi jest zdecydowanie bardziej subtelny i "poważny", to buteleczka Naomi Campbell Private (ma kilka zapachów, ale nie wszystkie mi się podobają). 

A Wy coś upolowaliście na marcowych promocjach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)