czerwca 10, 2017

Prezenty z Meet Beauty III | Chyba mogę otwierać drogerię :)

meet_beauty_prezenty_upominki_gifty_2017

Obiecałam Wam, że prezenty otrzymane na Meet Beauty (tutaj relacja) pokażę Wam w osobnym poście, bo jest tego naprawdę sporo. Tym bardziej, że oprócz otrzymanej po konferencji ogromnej torby, organizatorzy wysłali do nas jeszcze dodatkowe paczki! 

Skoro już jesteśmy przy torbie, to tegoroczne wzory były naprawdę wyjątkowe. Design został specjalnie dla nas zaprojektowany przez Gosię Zimniak - do wyboru była wersja makijażowa (czyli moja), pielęgnacyjna, włosowa i paznokciowa. Pomysł absolutnie genialny!

Paczki były różne i każda z nas dostała zupełnie coś innego (nie jestem przekonana, czy to był dobry pomysł), więc możecie też podejrzeć co nieco u innych blogerek i nie będziecie mieć deja vu :)

eveline_nowości_balsam_maseczka_krem_blog

Eveline podarowało mi cały karton, w którym znalazłam dwa balsamy do ciała (odżywczy i wyszczuplający), krem-żel na dzień, słynną odżywkę do paznokci 8w1 oraz oczyszczającą maskę w słoiczku z aktywnym węglem, której użycia już nie mogę się doczekać. 

nivelazione_krem_dezodorant_spray_blog

Jako że naprawdę dbam o swoje stopy, paczka od Farmony bardzo mi się spodobała. Znalazłam tam całą linię Nivelazione - krem regenerujący, spray do stóp i butów przeciw przykremu zapachowi oraz krem... w sprayu! Ależ mnie ten wynalazek intryguje.

soraya_ideal_beauty_blog_bielenda_węgiel_aktywny_pearl_base_esencja

Marka Soraya postawiła na nowości - kremy do twarzy na dzień, mające dawać efekt rozświetlenia cery i niwelować jej zmęczenie (zdecydowanie coś dla mnie ostatnio!), a także dwa balsamy do ciała Ideal Beauty, w tym jeden korygujący koloryt - w sam raz na lato! 

Nowości znalazły się także w prezencie od Bielendy - żel myjący z aktywnym węglem (to teraz chyba topowy składnik w kosmetykach), tonik do cery mieszanej, podkład matujący (niestety kolor dla mnie zdecydowanie za ciemny) oraz perełkową bazę w wersji nawilżającej, na którą miałam ogromną chrapkę.

kosmetyki_naturalne_cosnature_blog_vianek-szampon_biolaven_krem

Muszę przyznać, że Cosnature to marka, o której jeszcze w ogóle nie słyszałam. To naturalne kosmetyki niemieckie - może to coś w stylu naszego Sylveco? Znalazłam masło do ciała, maskę do włosów z awokado oraz maseczkę. Na zdjęciu widzicie także szczoteczkę do zębów Jordan - ta firma również była sponsorem eventu.

Nie zabrakło także wspomnianego wyżej Sylveco - w mojej paczce znalazł się nawilżający szampon Vianek, wzmacniająca maseczka tej samej marki oraz krem do rąk Biolaven (jak znam tę linię, to będzie pięknie pachnieć lawendą :D).

palmers_balsam_odżywka_kokos_blog_diagnosis

Palmer's specjalizuje się w kosmetykach z kokosem, więc cóż innego mogłoby się znaleźć w torbie? Balsam do ciała, balsam do ust oraz odżywka, która jest niestety w saszetce, co na pewno będzie utrudniać używanie, bo zdecydowanie jest jej za dużo na jeden raz. Miniaturka kremu do rąk Alma K absolutnie zachwyca zapachem. To marka, która produkuje kosmetyki z minerałami z morza martwego. 

Od Diagnosis dostałam dwa małe kremy teoretycznie skierowane do mam - do biustu oraz przeciw rozstępom, maskę w płacie ze złotem, płyn micelarny (tego nigdy za wiele!) oraz suplement diety wzmacniający włosy, skórę i paznokcie.

dax_cashmere_strobing_rozświetlacz_cień_mineralny_annabelle_minerals_blog

Czas na kolorówkę! Dax Cosmetics z produktami Cashmere postawił na konturowanie, dlatego też w torbie znalazłam rozświetlacz w gąbeczce (takiego cuda jeszcze nie znam!) oraz dwustronny stick do konturowania z bronzerem i rozświetlaczem. Annabelle Minerals obdarowało nas (zdaje się, że tutaj wszyscy dostali to samo) dwa mineralne cienie do powiek - jeden w waniliowym, a drugi czekoladowym odcieniu.

gosh_kosmetyki_pędzel_neonail_aquarelle_blog_pierre reene_konturowanie_błyszczyk_eyeliner

Na zdjęciu po lewej widzicie produkty otrzymane na warsztatach. NeoNail i ich nowy produkt Aquarelle, który niestety u mnie pozostanie bezużyteczny, ponieważ nie posiadam niezbędnej do niego bazy, oraz kilka drobiazgów od Gosh - podkład, tusz do rzęs, rozświetlacz w kredce oraz pędzel do podkładu. Nie przepadam za płaskimi pędzlami do nakładania fuidu, ale dam mu szansę.

Pierre Rene sprezentowało mi set do konturowania, eyeliner oraz błyszczyk w wyrazistym odcieniu.

ws_academy_eliksir_esencja_blog_bandi_uv_expert_balsam_mgiełka_blog

Na samym końcu postu postanowiłam też wrzucić rzeczy, które dostałam na targach. Od marki WS Academy otrzymałam indywidualne zaproszenie na stoisko, gdzie zostałam obdarowana esencją do włosów oraz eliksirem, który został specjalnie dla mnie skomponowany na miejscu (w szamponie znalazły się zioła, keratyna i mango). Marka Bandi bardzo pozytywnie zaskoczyła blogerki i zorganizowała dla nich akcję z nową serią kosmetyków do ochrony przeciwsłonecznej - balsamem oraz mgiełką, jako dodatek dorzucono miniaturkę nawilżającego kremu do twarzy idealną na wyjazdy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)