Co można robić w niedzielny wieczór? Zrobić pysznej, gorącej herbaty, włączyć ulubiony serial lub poczytać książkę i... nałożyć płatki pod oczy, by kwitnąco zacząć nowy tydzień!
Z płatkami Efektima miałam już do czynienia wielokrotnie. Poniżej znajdziecie linki do innych recenzji kosmetyków tej marki:
- Test płatków pod oczy Efektima: Wine-Therapy, Hialu-Lift, White-Compress
- Efektima, Maseczka wygładzająco-pojędrniająca | Lift & Correct
Dzisiejszy test może zainteresować przede wszystkim osoby, które mają problem z opuchnięciami i cieniami pod oczami.
Płatki, jak to zwykle u tego producenta, są szczelnie zamknięte w listku wypełnionym płynem. Te akurat nie były nasączone aż tak dobrze, jak zdarzało mi się to wcześniej, nie odczuwałam, też efektów chłodzenia. Odniosłam wrażenie, że dosyć szybko moja skóra wypiła z nich całą esencję.
Za to skład jest interesujący i warto przyjrzeć mu się bliżej - znajdziemy tu węgiel bambusowy, kwas hialuronowy, ekstrakt z alg, alantoinę, wyciąg z pestek winogron czy olejek z kwiatów róży. Naprawdę sporo tego! Producent zapewnia, że produkt działa wygładzająco, nawilżająco i odmładzająco.
To, co było najbardziej zauważalne, po zdjęciu płatków to zmniejszenie cieni i obrzęków pod oczami. Różnica była naprawdę ogromna. Skóra w dotyku była bardzo miękka i napięta, ale niestety nie zauważyłam zmniejszenia zmarszczek i dla mnie produkt zadziałał też zbyt mało nawilżająco.
Po aplikacji nie pozostał żaden tłusty filtr, więc może to być doraźny produkt przed ważną imprezą, by zniwelować oznaki zmęczenia. Nie wrócę jednak do niego jako dodatku do codziennej pielęgnacji okolic oczu.
Używałyście tych płatków? Jak u Was zadziałały?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.
Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)