listopada 25, 2019

Krótki przegląd kosmetycznych nowości | Pielęgnacja włosów, nowy zapach i ciekawe bibułki matujące!

ysl_yvesrsaintlauren_libre_merci_handy_bibułki_matujące_douglas

Ostatnie kosmetyczne nowości pokazywałam Wam jakiś miesiąc temu, ale jako że na razie nie planuję kolejnych zakupów, postanowiłam podsumować to, co się u mnie pojawiło.

Uwielbiam korzystać z promocji na perfumy i tak trafił do mnie nowy zapach marki YSL - Libre. Wcześniej otrzymałam próbkę od Douglasa i bardzo mi się spodobał, więc postanowiłam nabyć pełnowymiarową buteleczkę. Przy okazji zamówiłam też bardzo ciekawe bibułki matujące marki Mercy Handy. Zamknięte są w grubym, plastikowym opakowaniu z lusterkiem, a "nabiera" się je przy pomocy... puszka do pudru z taśmą. Bardzo ciekawe rozwiązanie!

camolin_żel_pod_prysznic_mydło_w_płynie_kosmetyki_wegańskie

Ostatnio otrzymałam paczkę PR-ową od marki Camolin, w której znalazłam żele pod prysznic oraz mydło w płynie. Produkty bardzo ładnie pachną, ich składy opierają się na naturalnych składnikach i co więcej - są to kosmetyki wegańskie, co wiele z Was może zainteresować. 

tusz_aliexpress_ddk_lashes

Na YouTube trafiłam na recenzję bardzo intrygującego tuszu do rzęs, który daje naprawdę spektakularny efekt - DDK Lashes. Zamówiłam więc opakowanie na Aliexpress. Na pełny produkt składają się dwie buteleczki: baza-tusz oraz włoski w płynie, które się do niej przyczepiają i pozwalają na stopniowanie efektu w zależności od liczby nałożonych warstw. 

łzs_łojotokowe_zapalenie_skóry_głowy_pielęgnacja_kosmetyki_produkty_pahrmaceris_oliprox

Na koniec nowe produkty do włosów. Jeśli śledzicie mój blog na bieżąco, wiecie, że odwiedziałam trychologa, który zdiagnozował u mnie łojotokowe zapalenie skóry głowy. Jako że żaden dermatolog, u którego przez ostatnie lata byłam, nie chciał mi udzielić pomocy w kwestii przetłuszczania się włosów, na razie postanowiłam nie konsultować się z żadnym lekarzem i spróbować zadziałać samodzielnie. 

I tak zakupiłam w aptece internetowej produkty przeznaczone do walki z ŁZS - szampon Pharmaceris oraz zestaw (szampon + wcierka) Oliprox. A do codziennego mycia kosmetyk od Białego Jelenia, bo jak do tej pory mam dobre doświadczenia z tą marką.

Które nowości zainteresowały Was najbardziej? A może polecacie jakieś produkty dedykowane problemom z ŁZS? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)