W małych celach na pierwszy kwartał tego roku pisałam Wam, że chciałabym opublikować wiszący wpis z nowościami w mojej szafie. Okazało się, że przez ostatnie miesiące zebrało się tego tyle, że muszę to podzielić na dwie części. Dzisiaj będą dodatki - przede wszystkim biżuteria i buty!
Kupując sztuczną biżuterię, najczęściej zaopatruję się w sklepie internetowym Katherine, o którym Wam już nie raz wspominałam. Wybrałam mieniącą się bransoletkę z serduszkiem, dwie pary kolczyków - jedna para jest dosyć duża w kolorze szmaragdowym, druga to motylki ze zwisającymi elementami (które, swoją drugą już zgubiłam, bo okazuje się, że zapięcie nie jest zbyt pewne :/) oraz naszyjnik złożony z trzech łańcuszków o różnych długościach (to teraz bardzo modny dodatek!).
Marzył mi się nowy zegarek - srebrny z czarną tarczą... i Mikołaj spełnił to marzenie, zostawiając pod choinką jeden z modeli bardzo znanej i renomowanej w kwestii czasomierzy firmy Atlantic. Prezent ode mnie dla mnie to dwa srebrne pierścionki z YES - model z cyrkoniami oraz znakiem nieskończoności. Na urodziny dostałam też świetną biżuterię z głębszym znaczeniem! Prostą bransoletkę z miętowym sznurkiem i kryształkiem Swarovskiego oraz naszyjnik ze wzorem chemicznym dopaminy - to neuroprzekaźnik odpowiadający w naszym organizmie m.in. za motywację czy pamięć. Zestaw pierścionków z gwiazdką i księżycem znalazłam natomiast za grosze na Aliexpress i na razie nic się z nimi nie dzieje - nie ścierają się, ani nie czernieją.
Moja nowa torba na laptop od Parfois to klasa sama w sobie! Ma aż trzy przegrody i dodatkową kieszonkę z przodu - jest niesamowicie pakowna oraz stylowa dzięki krokodylowemu motywowi i rzucającej się w oczy ciemnej czerwieni. Potrzebowałam też nowego plecaka, bo ostatni zepsułam na wakacjach, postawiłam na czerń i sztuczną skórę (Answear). Szelki są regulowane, a góra jest zapinana na zamek, guzik i dodatkowo ściągana. Plecak ma też uchwyt jak torebka i można go również nosić w ten sposób.
Czas standardowo na buty! Snekarsy z motywem węża (Varlesca), camelowe zamszowe botki z wysokim, skórkowanym obcasem (Renee) oraz dwie pary butów, które kupiłam do pracy (nie lubię siedzieć w biurze w ocieplanym obuwiu, bo jest mi zwyczajnie za gorąco) - dostałam bon na urodziny od Answear i aż żal było nie wykorzystać! :) Mięciutki model z odkrytą piętą (Tamaris - jakie one są wygodne!) i bardzo przewiewne, czerwone mokasyny z długimi sznurkami (Big Star).
Ostatnie rzeczy to ciepła czapka z plecionym wzorem, pomponem i z polarem w środku (CosmosModa), niebieski szalik ze sztucznego kaszmiru (CosmosModa) oraz szal w biało-niebiesko-czerwoną kratę z Aliexpress za.... 8 zł! (takie okazje to ja lubię :D)
Już wkrótce druga część wpisu, w której pokażę Wam ubrania i piżamy!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.
Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)