września 12, 2020

Nowości w mojej szafie | Stoneskirt, Converse, Answear, Moodo

Jeśli śledzicie moje InstaStories, to wiecie, że ten post miał się ukazać już dawno, ale niestety straciłam część swoich zdjęć po tym, jak padła mi karta SD. Zrobiłam nowe zdjęcia i wpis w końcu ujrzał światło dzienne :) Po dłuższej przerwie od zakupów ubraniowych znowu pojawiło się trochę nowości w mojej szafie. W nawiasach będę Wam podawać, gdzie kupiłam daną rzecz, jakiej jest marki oraz ile za nią zapłaciłam.

Na początek dwa białe T-shirty. Pierwszy ma zabawnego flaminga (Answear > Jacqueline de Yong, 39,90 zł) z ozdobnym elementem, który przypomina myjkę pod prysznic ;) A drugi ażurowe ramiona oraz wiązanie z tyłu (Answear > Medicine, 39,90 zł). Kołnierzyk też jest dopracowany koronkową lamówką. 

Na zdjęciu powyżej możecie też zobaczyć czarne szorty (Answear, Tally Weijl, 59,90 zł) - są naprawdę super! Takich właśnie szukałam. Z wyższym stanem, materiałowym paskiem i marszczeniami, przez co wydłużają sylwetkę i wyszczuplają 


Neutralna, szara koszulka z neonowym akcentem w napisach (Answear > Only, 44,90 zł). Można nosić solo, pasuje do wzorzystych spodni, ale myślę, że fajnie będzie wyglądać w zestawieniu z jeansami i marynarką. 


Trochę tych T-shirtów nakupiłam! Tutaj widzicie różową wersję tie dye (Answear, 39,90 zł), która jest teraz bardzo na topie. Wiąże się z nią śmieszna historia, bo moja mama myślała, że coś stało się z nią w praniu, a ja miałam ją pierwszy raz na sobie :D 

Spódnica, z którą ją zestawiłam (Answear > Haily's, 51,90 zł), na żywo naprawdę mnie zachwyciła! Piękny wzór w drobne kwiaty, rozcięcie oraz trochę falbany na dole. Kupiłam też w końcu czarny, skórzany pasek, bo okazało się, że nie mam takiego w szafie (Answear, 49,90 zł).


A poniżej wyprzedażowy look! Kwiecistą bluzkę (Sinsay, 16 zł!) kupiłam specjalnie do body - chciałam, żeby była półprzezroczysta. Przy kołnierzyku jest udekorowana koronką, a na dole falbanką. 

Spódnica mini jest z Reserved (32 zł) - bardzo podoba mi się kolor, coś zupełnie innego w mojej garderobie. Uwielbiam też, kiedy mini ma wyższy stan, bo wtedy figura wygląda zdecydowanie korzystniej. Minusem jest to, że po praniu zauważyłam brak jednego guzika, chyba tak musiało być już przy zakupie, bo guzik był spory, więc raczej nie wyparowałby z pralki. To jednak oczywiście da się naprawić, bo kupię guziki w pasmanterii. 


I moje pierwsze body! A nawet od razu dwa :) Kupiłam je, bo chciałam wykorzystać zniżkę w H&M, którą dostałam za zgromadzone punkty (zapłaciłam za oba 170 zł). Zastanawiałam się, jak będę się czuła w czymś takim, ale traktuję to po prostu jak bieliznę.  


Do mojej kolekcji trafiła też kolejna sukienka StoneSkirts. Bardzo się z tego cieszę, bo uwielbiam tę firmę. Wybrałam model Leyla w kwiatowy wzór (ze zniżką zapłaciłam 142 zł). To maxi z wiązanymi ramiączkami, sukienka ma też wstążkę w pasie, więc można ją regulować. 

Na zdjęciu obok widzicie "satynową" koszulę w kolorze brudnego różu (Answear > Mohito, 88,90 zł). Naprawdę bardzo ją lubię i zakładam nie tylko na co dzień, ale również na spotkania. 


Są też nowe buty - których już nie mam, gdzie trzymać :P W końcu kupiłam Conversy, o których myślałam już naprawdę od dawna (eobuwie, 189 zł), bardzo klasyczne, białe. Drugie to sandałki na obcasie (Deichmann, 44 zł, skorzystałam z wyprzedaży) - tak jak spódnica z Reserved, w błękitnym kolorze. Niestety pogoda nam się zepsuła i nawet nie zdążyłam w nich pochodzić.


I na koniec coś bardziej outdoor. Miałam okropny problem ze znalezieniem ładnej kurtki przeciwdeszczowej i przypadkowo trafiłam na sklep online Moodo. Kurtka w wyrazistym koralowym kolorze (oraz w trakcyjnej cenie - 80 zł) już została przeze mnie sprawdzona w górach i mogę powiedzieć, że daje radę! Ma oczywiście kaptur, kieszonki, a w pasie można ją ścisnąć i dopasować pod siebie.

Przy okazji do zamówienia dorzuciłam też szal z motywem kwiatów i liści (10 zł - cena szokująca ;)) wykończony chwostami, oczywiście w różu, a jakże!  Jakość tych ubrań bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, w szczególności biorąc pod uwagę naprawdę niskie ceny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! Jeśli spodobał Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, co będzie motywować mnie do dalszej pracy!
Nie reklamuj się - staram się zaglądać do wszystkich, którzy komentują moje posty.

Serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami na poruszane przeze mnie tematy :)